Dawniej...
Fot: ze zbiorów orkiestry
Anna i Adam Filipscy przejęli opiekę nad Orkiestrą „Campanella” jesienią 1985 roku. Jak łatwo policzyć, od tego momentu minęło już 25 lat. Srebrny jubileusz cekcynian był doskonałą okazją do świętowania. Tym bardziej, że właśnie w trakcie jubileuszu we wszystkich wypowiedziach (i słusznie!) podkreślano ogromne zasługi orkiestry dla promocji Cekcyna i całego regionu.
Kulminacja obchodów nastąpiła w trakcie pełnej wzruszeń i niesamowitych, artystycznych wrażeń soboty. Wszystko zaczęło się od nabożeństwa w cekcyńskim kościele. Bezpośrednio po nim rozpoczął się przepiękny koncert. Kilka czynników sprawiło, że to było wyjątkowe kilkadziesiąt minut zarówno dla artystów jak i słuchaczy.
Po pierwsze „Campanella” miała tego dnia dwoje gościnnie występujących solistów. Szczególnie trzeba podkreślić w tym miejscu udział gościa z Warszawy. Specjalnie na jubileusz przyjechał i zagrał z cekcynianami Tytus Wojnowicz – wielki wirtuoz oboju, bywalec najsłynniejszych sal koncertowych świata.
Z orkiestrą wystąpiła również po 11 latach przerwy Monika Janiak. Jej brawurowe partie na flecie poprzecznym wywoływały nie tylko wzruszenie osób pamiętających ją z czasów gry w „Campanelli”, ale również uznanie dla dzisiejszego kunsztu.
Muzyka została okraszona prowadzoną na doskonałym poziomie konferansjerką. To zadanie wzięła na siebie Urszula Guźlecka, dziennikarka bydgoskiego oddziału Telewizji Polskiej. Fragmenty jubileuszowego koncertu znalazły się w wyemitowanym kilka dni później na antenie TVP Info reportażu o cekcyńskich artystach.
Nie można też zapomnieć o kulminacyjnym momencie repertuarowym. Tego dnia doszło do zapowiadanej od dawna przez muzyków i niecierpliwie wyczekiwanej przez fanów „Campanelli” premiery. Orkiestra po raz pierwszy wykonała w całości „Piratów z Karaibów”.
Poziom koncertu wywołał niekłamany i całkiem uzasadniony podziw zebranych. Brawa nie milkły długo. Uznanie dla klasy młodych artystów, wszechstronności i muzycznej wiedzy Magdaleny Filipskiej czy też wokalnej charyzmy Martyny Wegner zostało wyrażone owacją na stojąco.
Potem wszyscy przenieśli się do restauracji „Cis”. Prowadzenie tej części to było zadanie Patrycji Filipskiej. Tym razem docenienie dokonań „Campanelli” zyskało wymiar życzeń, listów gratulacyjnych , a także wysokich odznaczeń resortowych dla opiekunów oraz legitymujących się największych stażem członków orkiestry. Te ostatnie wręczył prof. Jan Lach z bydgoskiego oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr.
Oprawę uroczystości stanowiła przepiękna dekoracja autorstwa Renaty Góreckiej. Nie zabrakło także pysznego tortu. Upiekli go Grażyna i Sławomir Słomińscy, niegdysiejsi orkiestranci.
Następny koncert odbył się w Gminnym Ośrodku Kultury w Cekcynie. Swoje umiejętności zaprezentował kolejny absolwent „Campanelli” - Marcin Chmara. Wraz z Tomaszem Florkiem tworzą oni duet „Electronic Revival” - jedną z bardziej uznanych marek na polskim rynku muzyki elektronicznej.
Po tych wszystkich wrażeniach członkowie i sympatycy orkiestry zasłużyli na nieskrępowaną zabawę. Dancing w „Cisie” trwał niemal do białego rana.
Tekst: Łukasz Zep
Dziś...
Fot: Łukasz Zep i Katarzyna Mrozińska